Cmentarz Parafialny

Dzisiaj jest

czwartek,
28 marca 2024

(88. dzień roku)

Zegar

Sonda



Polecamy strony

Święta

Czwartek, Wielki Tydzień
Rok B, II
Wielki Czwartek

Statystyki

statystyka

Licznik

Liczba wyświetleń:
5720955

Wyszukiwanie

«Dawajcie a będzie wam dane; miarą dobrą, natłoczoną, utrzęsioną i opływającą wsypią w zanadrze wasze» (Łk 6, 38)

Słowo Życia na październik 20081

   Czy nigdy ci się nie zdarzyło, że otrzymałeś od przyjaciela jakiś podarunek i odczułeś potrzebę odwzajemnienia się. Nie po to, aby spłacać dług, ale by wyrazić prawdziwą wdzięczność i miłość? Na pewno tak.
   Jeżeli tobie się to zdarza, możesz sobie wyobrazić, jak to jest u Boga; u Boga, który jest Miłością.
   On zawsze odwzajemnia każdy dar, jaki ofiarujemy naszym bliźnim w Jego Imię. Prawdziwi chrześcijanie doświadczają tego bardzo często. I za każdym razem jest to niespodzianką. Bóg bowiem jest niewyczerpany w swoich pomysłach. Można tu przytoczyć setki, tysiące przykładów, można napisać o tym całą książkę. Okazałoby się wówczas, jak bardzo prawdziwe jest zdanie: "miarę dobrą, natłoczoną, utrzęsioną i opływającą wsypią w zanadrze wasze", co oznacza obfitość z jaką Bóg odpłaca, Jego wielkoduszność.
   "Zapadła już noc, gdy w skromnym mieszkaniu w Rzymie grupka dziewcząt, która chciała żyć Ewangelią, przygotowywała się do snu. Nagle zadzwonił dzwonek. Kto mógłby przyjść o tej porze? W drzwiach stanął mężczyzna, na którego twarzy malował się wielki niepokój i rozpacz: następnego dnia miał zostać usunięty z mieszkania wraz z całą rodziną, ponieważ nie zapłacił czynszu. Dziewczęta spojrzały na siebie i bez słowa sięgnęły do szuflady, w której przechowywały resztę swoich pensji i odliczone pieniądze na opłacenie rachunków za gaz, telefon i światło. Oddały mu wszystko bez wahania. Tej nocy zasnęły szczęśliwe. Ktoś inny o nich pamiętał. Jeszcze przed świtem zadzwonił telefon: 'Przyjeżdżam natychmiast taksówką' - odezwał się głos owego mężczyzny. Zdziwione czekały. Twarz gościa mówiła, że coś się zmieniło: 'Wczoraj wieczorem, zaledwie wróciłem do domu, otrzymałem spadek, którego się nigdy nie spodziewałem. Serce mi mówiło, że muszę się nim z wami podzielić'. Podarowana suma była dwukrotnie większa od tej, którą tak hojnie ofiarowały".

«Dawajcie a będzie wam dane; miarą dobrą, natłoczoną, utrzęsioną i opływająca wsypią w zanadrze wasze».

   Czy i ty przeżyłeś kiedyś podobne doświadczenie? Jeżeli nie, pamiętaj, że dar ofiarowany temu, kto prosi, powinien być ofiarowany bezinteresownie, bez nadziei na rewanż.
   Spróbuj. Ale nie po to, aby zobaczyć efekt, lecz dlatego, że kochasz Boga.
   Powiesz: "niczego nie posiadam".
   Nieprawda. Jeżeli tylko chcemy, mamy skarby niewyczerpane: nasz wolny czas, serce, nasz uśmiech, radę, naszą kulturę, pokój, nasze słowo, które może przekonać kogoś posiadającego, aby podzielił się z tym, który niczego nie ma...
   Powiesz dalej: "ale nie wiem, komu mam dawać".
   Rozejrzyj się: pamiętasz tego chorego w szpitalu, tę samotną wdowę, kolegę, który odszedł od ciebie przygnębiony, tego młodego człowieka bez pracy, ciągle smutnego, brata potrzebującego pomocy, swego przyjaciela w więzieniu, tego niepewnego ucznia? W nich czeka na ciebie Chrystus.
   Przyjmij nową postawę chrześcijanina, którą przesiąknięta jest cała Ewangelia, która jest zaprzeczeniem zamknięcia się i zbytniego zatroskania. Odrzuć pewność opartą na dobrach ziemskich, a oprzyj się na Bogu. Tu sprawdzi się twoja wiara w Niego, która szybko zostanie potwierdzona darem, jaki do ciebie powróci.
   Jasne, że Bóg nie postępuje w ten sposób, aby cię wzbogacić czy też wzbogacić nas. Czyni tak, aby wielu innych zobaczyło te małe cuda sprowokowane naszym dawaniem i czyniło podobnie.
   Czyni to, abyśmy mając więcej, mogli więcej dawać, abyśmy - jako prawdziwi szafarze dóbr Bożych - pozwalali im krążyć we wspólnocie, która nas otacza, aż będzie można o nas powiedzieć, jak mówiono o pierwszej wspólnocie jerozolimskiej: nie ma wśród nich biednych2.
   Czy nie czujesz, że żyjąc w ten sposób przyczyniasz się do odnowy społecznej, której oczekuje świat?

«Dawajcie, a będzie wam dane».

   Z pewnością Jezus myślał na pierwszym miejscu o nagrodzie, którą otrzymamy w niebie, ale wszystko to, co spotyka nas już tu na ziemi, jest zapowiedzią i gwarancją tej nagrody.

(1) Słowo życia, czerwiec 1978. Opublikowane w Essere la tua Parola, Chiara Lubich e cristiani di tutto il mondo, Rzym 1980, str. 49-51.
(2) Por. Dz 4, 34.

 [1] 

Powrót