Cmentarz Parafialny

Dzisiaj jest

czwartek,
28 marca 2024

(88. dzień roku)

Zegar

Sonda



Polecamy strony

Święta

Czwartek, Wielki Tydzień
Rok B, II
Wielki Czwartek

Statystyki

statystyka

Licznik

Liczba wyświetleń:
5721454

Wyszukiwanie

«Jeśli kto przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem» (Łk 14, 26)

Słowo Życia na luty 20091

   Co ty na to?
   Są to słowa zawierające ogromne, radykalne wymagania, dotąd niespotykane. A jednak ten sam Jezus, który mówił o nierozerwalności małżeństwa i kazał kochać wszystkich, a szczególnie rodziców, ten sam Jezus żąda teraz odsunięcia na drugie miejsce wszystkich pięknych i dobrych uczuć ziemskich, jeśli stanowiłyby przeszkodę w miłości skierowanej bezpośrednio, wprost do Niego. Tylko Bóg może wymagać tak wiele.
   Jezus wyrywa ludzi z naturalnego sposobu życia i pragnie ich związać przede wszystkim ze Sobą, aby w ten sposób doprowadzić do powszechnego braterstwa na ziemi.
   Dlatego tam gdzie spotyka jakąś przeszkodę dla urzeczywistnienia swojego planu, po prostu "tnie" - w Ewangelii mówi o "mieczu" - oczywiście w sensie duchowym.
   Nazywa "umarłymi" tych, którzy nie potrafili kochać Go bardziej niż matkę, narzeczoną, bardziej niż własne życie. Przypominasz sobie tego człowieka, który prosił, aby mógł najpierw pogrzebać swego ojca, zanim pójdzie za Jezusem? To właśnie jemu Jezus odpowiedział: "Zostaw zmarłym grzebanie umarłych" (Łk 9, 60).
   Może ogarniał cię lęk przed takimi wymaganiami, może próbowałeś sobie wmówić, że te słowa Jezusa odnoszą się tylko do Jego czasów, albo przeznaczałeś je jedynie dla tych, którzy powinni naśladować Go w sposób szczególny.
   Mylisz się. Słowa te odnoszą się do wszystkich czasów, również obecnych i dotyczą wszystkich chrześcijan, także i Ciebie.
   Koleje życia mogą cię postawić w sytuacjach, w których będziesz musiał ustosunkować się do zaproszenia Chrystusa.
   Żyjesz w rodzinie, w której ktoś wysuwa zarzuty przeciw chrześcijaństwu?
   Jezus chce, abyś dał świadectwo o Nim swoim życiem, a w odpowiednim momencie słowami, choćby za cenę tego, że cię wyśmieją i wyszydzą.
   Jesteś matką i twój mąż zachęca cię do przerwania ciąży? Bądź posłuszna Bogu, a nie ludziom.
   Brat chce, abyś przyłączył się do podejrzanego lub wręcz złego towarzystwa? Odejdź od niego.
   Ktoś z twoich bliskich namawia cię do przyjęcia pieniędzy podejrzanego pochodzenia? Zachowaj uczciwość.
   Cała rodzina proponuje ci drogę światowego luzu? Zrób zdecydowane cięcie, aby Chrystus nie oddalił się od ciebie.

(1) Słowo Życia, październik 1978

 [1]  2  » 

Powrót